Hej, hej, hej !!♥
Jak na razie do szkoły mi
się nie śpieszy. Zawsze na koniec wakacji się rozkręca i jest makabrycznie
fajnie. Jutro jak się uda będziemy puszczać lampiony ! Awwwww :p Dzisiaj siedzieliśmy
na boisku, no. Przyjechała moja Werka i Donia. Jak zaczęły opowiadać swoje
historie z obozu. OMG ! hahahah J Tak
w sumie to wyczuwam kwas bo Kasia w sobotę wyjeżdża, no i suchar -.-
AAAaaa jeszcze na zdjęciach
jest taki mały słodki piesek Marcina ♥!
Jakoś dzisiaj specjalnie
weny nie mam. Słucham muzyki i nic kompletnie do głowy mi nie przychodzi.
Z tym wyjazdem do poznania
to jednak nic nie wyjdzie. Chcemy pojechać we wrześniu. Oby to wypaliło J Dobra, nie zanudzam
Papa :* xoxo
łuhuhu Sznekila !
OdpowiedzUsuń