czwartek, 10 stycznia 2013

Kino

Hej. Dzisiaj byłam w kinie z moją klasą na filmie "HOBBIT: niezwykła podróż". Film był ciekawy ale mnie specjalnie nie powalił. Najlepsze jest to że czekaliśmy prawie 50 minut na pociąg ponieważ się spóźnił i później przyjechaliśmy do domu. W pociągu było tak gorąco że się wytrzymać nie dało. Nawet miejsc nie było i dużo osób na ziemi siedziało. Po filmie poszliśmy do YOGO CHOICE. I kupiliśmy tam pyszne jogurty! MNIAM!! A tak to jutro znowu do szkoły ale ostatni przed feriami. Muszę w ferie jechać w końcu na łyżwy. Jeszcze chyba jadę z koleżkami na BABY BLUES ale to się jeszcze zobaczy co i jak. Lecę :* 



2 komentarze:

  1. fajnie masz sliczne fotki

    OdpowiedzUsuń
  2. podobno baby blues jest zupełnie nie warty polecenia :) tak ostrzegam :)

    OdpowiedzUsuń